EddTheBoss - 2009-05-06 15:53:59

Ogólnie o filmie:

Słynna pop-gwiazda orientuje się, że traci fanów na rzecz zabójczego duetu Kosa&Kroti (trza wymyślić jakieś nazwy). Obmyśla intrygę w celu przywrócenia sobie dawnych fanów i ośmieszenia nowych przebojów. Stara się ją zrealizować, ale...


Mój pomysł na film jest na razie taki:

1. (jeszcze przed napisami początkowymi) Kosa&Kroti są u wydawcy płyt, prezentują materiał, podpisują kontrakt
2. Napisy początkowe
3. Koncert gwiazdy, dużo ludzi; gwiazda odjeżdża do studia "Tańca z gwizdami" (widać jak wyjeżdża spod klubu samochodem)
4. Scena w mieszkaniu widza - w TV klip Kosy i zapowiedź, że zaraz będzie "Taniec z gwizdami", reklama
5. przenosimy się przed studio, podjeżdża gwiazda, wchodzi do studia
6. scena w mieszkaniu widza - w TV taniec z gwizdami, gwiazda dostaje mało sms-ów
7. następny dzień, Kosa&Kroti coś robią (nie mam pomysłu co dokładnie :P może przygotowują się do jakiegoś występu, albo kręcą kolejny klip :P nie wiem)
8. gwiazda też coś robi (np. idzie na siłownię albo do psychologa, bo jest załamana małą ilością sms-ów - na to też nie mam konkretnego pomysłu); jedzie "w trasę" do innego miasta zagrać koncert
9. koncert gwiazdy z 2 osobami na publiczności; scena pod studiem "Tańca z gwizdami", nie wpuszczają gwiazdy do środka, po chwili zjawia się Kosa&Kroti, ochroniarze ich przepuszczają
10. wkurwienie gwiazdy (może tu być np. jakaś piosenka)
11. intryga na którą na razie nie mam pomysłu

Aha, chciałem jeszcze dodać że moim zdaniem fajnie by było gdyby jednak tej intrygi nie udało się zrealizować ;)

Wiem że Krystian widzi to nieco inaczej, więc trzeba porównać jego wizję z moją.

mckosa - 2009-05-06 18:00:25

imo trzeba dodać jakiś motyw w stylu tej sarny z Sarniego Żniwa :P lecz pomysłu ja nie mam!

EddTheBoss - 2009-05-06 18:10:10

Może niech to będzie żółw? Albo dzika horda świnek morskich :P

mckosa - 2009-05-06 18:15:10

bierzmy jeszcze pod uwagę możliwość realizacji (posiadane ciuchy/kostiumy/maskotki). Rozglądam się po po pokoju i widzę taką kaczkę do kąpieli i gumowgo ptaka :P (bez skojarzeń, to nie dildo!)

Krystian - 2009-05-06 19:43:45

Ogólnie pomysł na to by osią fabuły była walka dwóch zespołów bardzo mi się podoba, ale obawiam się że obecna wersja początku jest zbyt długa, nie widze tego - jak to zrobić żeby przy takim początku nie przynudzić już na wstępie filmu, nie mam we łbie obrazu jakiś gagów czy wogóle zdjęć które mogłyby być na tym zabawne i pasowały do tego etapu. Myślałem żeby nie rozwodzić się tak nad tym wszystkim i szybciej przejść do akcji, ale z drugiej strony wszysstko trzeba widzowi dobrze pokazać by ogarnął o co chodzi :\ Pomyśle jeszcze nad czymś konstruktywnym, a co do szczegółów to:

1. (jeszcze przed napisami początkowymi) Kosa&Kroti są u wydawcy płyt, prezentują materiał, podpisują kontrakt

Myśle żeby w tej rozmowie wykorzystać jakieś motywy jak z Pulp Fiction np. coś z dialogów Marsellusa z podwładnymi. Po maturach obejrze dokładnie filmy Tarantino co znaleźć jakieś pomysły, a póki co - Kosa jako fan Pulp Fiction może ma jakieś pomysły? :>

2. Napisy początkowe

Ok, możemy zacząć jakąś sceną a po niej dopiero napisy, czy jakoś wpleść jedno w drugie.

4. Scena w mieszkaniu widza - w TV klip Kosy i zapowiedź, że zaraz będzie "Taniec z gwizdami", reklama

'Taniec z gwizdami' - no to troche sugeruje że to program taneczny, a tu o muzyke chodzi, więc nie wiem czy nie pomieszane za bardzo, poza tym, zastanawiam się czy z tej części wogóle nie zrezygnować...

3. Koncert gwiazdy, dużo ludzi; gwiazda odjeżdża do studia "Tańca z gwizdami" (widać jak wyjeżdża spod klubu samochodem)
4. Scena w mieszkaniu widza - w TV klip Kosy i zapowiedź, że zaraz będzie "Taniec z gwizdami", reklama
5. przenosimy się przed studio, podjeżdża gwiazda, wchodzi do studia
6. scena w mieszkaniu widza - w TV taniec z gwizdami, gwiazda dostaje mało sms-ów
7. następny dzień, Kosa&Kroti coś robią (nie mam pomysłu co dokładnie  może przygotowują się do jakiegoś występu, albo kręcą kolejny klip  nie wiem)
8. gwiazda też coś robi (np. idzie na siłownię albo do psychologa, bo jest załamana małą ilością sms-ów - na to też nie mam konkretnego pomysłu); jedzie "w trasę" do innego miasta zagrać koncert
9. koncert gwiazdy z 2 osobami na publiczności; scena pod studiem "Tańca z gwizdami", nie wpuszczają gwiazdy do środka, po chwili zjawia się Kosa&Kroti, ochroniarze ich przepuszczają

No właśnie to myślałem aby odchudzić i streścić do mniej więcej takiej postaci, że właściwie
1. Zaczynamy od razu koncertem naszej konkurenyjnej gwiazdki na którym nikogo nie ma
2.Gwiazda schodząc ze sceny, załamana, w rozmowie z menadżerem/kolegą z bandu czy kimś takim, żali się że zanim na scenie muzycznej zadebiutował MC Kosa&Kroti fanów było wiele, była platynowa płyta (pokazana na ścianie) a teraz fani odeszli, a płyta jest tylko betonowa (kamera obraca się by pokazać betonową płytę obok platynowej) :P Gwiazda decyduje się pogadać z prezesem wytwórni co z tym zrobić.
3.Pod biórem wytwórni ochrona nie wpuszcza gwiazdy, za to wchodzi MC Kosa &Kroti, czyli koncówka punktu dziewiątego Edka

Dwie wariacje tego jakie mam to:
-pierwszy koncert gwiazdy pokazany symbolicznie, niby jako taki rzut oka przez rozwój kariery, na początku tłumy fanów pod sceną, w kolejnych ujęcia już tylko gwiazdka, a na koniec pusto
lub
-w rozmowie z tym kimś jak menadżer, gwiazdka wraca w myślach do przeszłości, retrospektywa i tu pokazane pierwsze punkty Edka, ale dosyć szybko

11. intryga na którą na razie nie mam pomysłu

IMHO jako że wzorujemy się w pewnym sensie na Skurczach, intryga powinna być debilna albo nie powinno jej być wogóle, a gwiazdy powinny po prostu wysyłać przeciw sobie swoich bodygardów.

PS
Jestem przeciw jakimś motywom ala sarenki, przynajmniej na razie, bo z niczym by się to nie łączyło, nie pasuje do niczego, ani nawet do niczego nie pasuje na tyle by to było absurdalnie śmieszne (:P). Poza tym - wyjdzie na to że zrzynamy pomysł ze Skurczy. Jak dla mnie to dobrze by było widać z kąd mamy inspiracje, ale trzeba wszystko umiejętnie wpleść, żeby nie wyglądało jak plagiat.

biglamaz - 2009-05-06 19:53:34

Ja mam dwie różowe plastikowe kaczuszki :D Leszka i Jarusia :D (Złe kaczki chcą ocenzurować nasze życie ]:->)

Jakiś motyw z tym że nasza gwiazda, dajmy na to Mariusz, zaczyna ćpać i się ztacza ?

Albo odwrotnie, to Kroti zaczyna ćpać, a nasza gwiazda jest jego dilerem i daje mu gówniany towar :D kroti umiera o kosa ginie w walce gangów ulicznych :> (Może by tak wykreować McKosę na polskiego Alego G ? m  ?)

Krystian - 2009-05-06 20:00:29

Gdyby Kosa miał jeszcze długie włosy to byśmy mu zrobili afro i pomalowali pastą do butów na czarnucha, ale dał dupy i się ostrzygł i chuj... >.<

PS
Ustalmy jedną zasadę - Andrzejem będzie każdy żołnierz mafii z wąsami i w okularach (zamieścimy na początku filmu taką definicję, tak jak np. w Pul Fiction, co mówi: "Andrzej - imie każdego żołnierza mafii. Andrzeje noszą wąsy i przeciwsłoneczne okulara, jak przystało na prawdziwego mężczyznę"). Zaś Mariuszem będzie każdy bohater z długimi włosami (co wyjaśni scenka, o której Damian już dawno mówił - jeżeli jakaś laska ... blablabla... to znaczy że ma na imie Mariusz). Jeśli jakiś bohater jakimś cudem nie będzie pasował ani do jednej, ani do drugiej definicji - nie będzie ani Mariuszem ani Andrzejem, chyba że będzie wyjątkiem od reguły ;-) ogólnie - jakieś zasady (i kwasy) muszą być co by się burdel nie zrobił. I jak piszecie np. 'któryś z bohaterów, powiedzmy Mariusz' , to piszcie jakieś objaśnienie który to Mariusz ;]

mckosa - 2009-05-06 20:25:59

sorry Andżej za ścięcie włosów!

ok, mam pomysł na scenę u wydawców, która będzie parodią PF - ujęcie zza wydawców (2?), każdy ma karku jakiś chujowy plaster, spod którego wycieka keczap czy coś. Do tego dodać dialog, wyjaśniający warunki umowy czy coś, w stylu Marsellusa. tyle :P i więcej nie stylizujmy na PF, prócz tej definicji Andrzeja na początku, co jest bardzo dobrym pomysłem^^

EddTheBoss - 2009-05-06 22:01:21

OK, ale Damian&Kosa, ustosunkujcie się do tego która wersja scenariusza bardziej wam pasuje i dlaczego ;) bo od tego trza zacząć :P Ketchup spod plastra może być niezły :D

mckosa - 2009-05-06 22:53:37

chyba Krystiana... ale to i tak po maturze trzeba skoczyć do jakiegoś zapiecka, posiedzieć i pogadać ;p oczywiście z kartką i długopisem ;]

EddTheBoss - 2009-05-06 22:54:45

Chciałem jeszcze dodać, że im mniej zrzynania ze Skurcza tym lepiej ;) bardziej interesujące będzie jeśli wymyślimy coś nowego. Nikomu nie będzie się chciało oglądać drugiego filmu o wysyłaniu ludzi żeby zniszczyć przeciwnika ;) takie jest moje zdanie
lepiej by było zrobić coś w stylu wykradanie płyt, odwalenie jakiegoś numeru podczas występu konkurenta, podmienienie płyt z teledyskiem w budynku TV itp.
oczywiście nie oznacza to rezygnacji ze sztucznej krwi i badziewnych walk, ale bez sensu by było powielić sarnie żniwo (bo sarnie żniwo w dużej mierze opiera się właśnie o wysyłanie bodyguardów, bez tego praktycznie nie było by filmu).

Krystian - 2009-05-06 23:05:02

Lepiej by było zrobić coś w stylu wykradanie płyt, odwalenie jakiegoś numeru podczas występu konkurenta, podmienienie płyt z teledyskiem w budynku TV itp.
oczywiście nie oznacza to rezygnacji ze sztucznej krwi i badziewnych walk, ale bez sensu by było powielić sarnie żniwo (bo sarnie żniwo w dużej mierze opiera się właśnie o wysyłanie bodyguardów, bez tego praktycznie nie było by filmu).

Wiesz, takie Sarnie Żniwo poszło właśnie krok do przodu od zwykłej bezmyślnej walki - chodziło o statuetkowy szlak! :d Zróbmy więc następne dwa kroki w ewolucji tego stylu, błogosławie wszelkie pomysły wykradania płyt, sabotażu wrogiego zespołu muzycznego etc. :-)

Doszliśmy też do wniosku z Damianem, że muszą być 'gorące dwunastki' fanki Krotiego i jakiś wątek miłosny z ocenzurowaną sceną pocałunku na końcu :P

biglamaz - 2009-05-06 23:53:30

- Ale pan nie jest Dostojewskim - powiedziła zbijana z tropu przez Korowiowa obywatelka.
- Skąd to można wiedzieć, skąd to można wiedzieć - odrzekł Korowiow.
- Dostojewski umarł - powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie.
- Protestuję! - gorąco zawołał Behemot - Dostojewski jest nieśmiertelny!

a może tak jakieś zrzynanie z książek ? ;b w sumie trochę nam się nazbierało cytatów w stylu

Pomnik człowieka, na pomniku świata

no i jeszcze pzychodzi mi do głowy wspaniały Łukajenko

Przecież wyraźnie napisali! Człowiek, nie kobieta !

:D mmmm ?

No i oczywiście koniecznie scena z fankami, kroti napewno zorganizuje "dupy", tylko trzeba to będzie jakoś szybko nakręcić co by się nie lachony nie rozjechały na wakacjie, chociąż ... kiedy oni kończą rok szkolny ? :DxD

mckosa - 2009-05-07 00:18:41

posąg człowieka wielki lamerze :D jakoś w okolicach 20 czerwca kończą :P w uj czasu ;) ale nie, nie zrzynajmy z książek ;)

EddTheBoss - 2009-05-07 00:56:11

Ale motyw z takimi hasłami jest dobry! Można wykorzystać jakieś przysłowia, albo stworzyć własne jak we Wściekłych Pięściach Węża

"Jak mówi stare rumuńskie przysłowie: kto cię z wody wyciągnął za dupę, temu będziesz pilnował chałupę"
i drugie z WPW :P
"Jak mówi stare rumuńskie przysłowie: kto przerwał ci bój, tego skaratuj!"


a u nas może być np. "kto w uchu grzebie, ten nie ma robaków" albo "kto w uchu grzebie, ten chuj" :D no coś w tym stylu, tyle że musi do fabuły pasować :D

Krystian - 2009-05-07 18:31:20

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

mckosa - 2009-05-19 00:53:48

świetne, mowa Marczelusa, zaiste, idealna! (pierwsze wersja lepsza, choć druga też niczego sobie :P)

EddTheBoss - 2009-05-19 10:23:32

Git niczym Koleś Git!

biglamaz - 2009-05-20 19:25:59

Zaraz przeczytam, ale dziś rano jak srałem naszła mnie myśl ... może naszą gwiazdę również zagra kosa? ;b Na końcu okazało by się że McKosa i nasza gwiazda to bliźniacy z domu dziecka ]:->

mckosa - 2009-05-20 23:32:30

weź przestań, bo jeszcze wyjdzie, że ten film jest pode mnie robiony ;p

Krystian - 2009-07-09 10:51:33

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

mckosa - 2009-07-09 11:44:41

zajebisty scenariusz :P myślę, iż jakieś ewentualne poprawki wprowadzić możemy wszyscy razem, w sobotę, tylko dobrze by było, żeby wszyscy byli :P a o dalszej akcji pomyśli się później, jak nakręcimy to, co już jest spisane, a sporo tego i myślę, że na zdecydowanie więcej niż 1 tydzień kręcenia :P Raczej do wyjazdu Krotiego zdążymy ;) a na sierpień chyba nie ma sensu tego odkładać, trochę za późno, ja być może podejmę jakąś pracę, więc może nie być łatwo :P Do roboty, sobota wieczór u Krystiana! (wezmę tę piłkę do kukły :D )

EddTheBoss - 2009-07-09 15:06:46

Kurka, ja nie mogę obiecać że będę w sobotę... w ogóle cinżko u mnie z tymi spotkaniami.
Dam znać kiedy w sobotę mam czas, a jak nie to mogę w poniedziałek jakoś po 15.


Scenariuszam przeczytał i jak dla mnie git und wporzo, acz oczywiście nad kilkoma rzeczyma trzeba podyskutować.

Krystian - 2009-07-14 15:04:24

No tośmy wiele nie ustalili ;] skoro miejsca kręcenia są pobieżnie ustalone, to myślę że mozna przymierzać się do przydziału ról nieco ;-) Zatem Marczelus pasuje do Edda, Kosa zagra Kosę Himself a Kroti - Krotiego 'Pussymagnet' Himself. Nie odmówiłbym Damianowi zagrania informatyka. 'Gwiazdka' to może być 'TEN' mój kumpel ;-) . Na menadżera nadaje się moj drugi ziom, którego jeszcze nie znacie. Lauku to musi być albo Lodowy Iwan albo Przejebany Stanisław. Kuba w gajerze nadawałby się na kogoś z wytwórni, z kim Kosa i Kroti naradzają się. Tyle póki co. Boje się że możemy mieć niedobór Andrzejów i Mariuszów :\

mckosa - 2009-07-14 23:18:57

myślę, iż statystów do ról Andrzejów i Mariuszów nietrudno będzie znaleźć... walnie się opis na GG (nawet ja mogę, już trudno) i się zgłoszą, albo się popyta ludu :P

www.sbs.pun.pl www.goodboys.pun.pl www.lunamt2board.pun.pl www.aifam.pun.pl www.cartoonnetwork.pun.pl